Trwają ostatnie prace nad uruchomieniem na nowo zegara znajdującego w wieży kościoła Serca Pana Jezusa. Pracy podjął się zegarmistrz Józef Mazurek, z pomocnikiem Romanem Czają. W ich osiągnięciach są prace renowacyjne zegarów na Wawelu, Kazimierzu, Krzeszowie i innych miejscach.
Zegar wykonano w 1908 roku, w Srebrnej Górze w pracowni Eppner&C.o. Przez wiele lat mierzył tu czas. Był nakręcany korbą. Lecz z biegiem czasu dołączono mu elektryczny mechanizm. Jednak i on uległ uszkodzeniu. Zegar zabrano do „lekarza”. Odświeżono wszystkie części i na nowo go poskładano. To był długi i żmudny zabieg. Dziś po długiej przerwie zegar zaczął żyć. Powrócił do dawnego, pierwotnego wyglądu. Jeszcze kilka kosmetycznych zabiegów i mamy nadzieję, że będzie cykał jak „w szwajcarskim zegarku”. Nie mamy jeszcze korby, ale najbliższym czasie będziemy chcieli regularnie nakręcać zegar, by uderzenia w dzwon znajdujący się w wieży i wykonany w Berlinie w 1904 roku pomagał nam mieć na wszystko czas!
